Vernissage << Hollywood Marilyn Monroe>>

W Warszawie w Galerii ZASP odbyła się wystawa unikatowych oryginalnych zdjęć Miltona Greena, amerykańskiego fotografa pracującego dla takich magazynów jak Harper's Bazaar, Life, Look, Town & Country oraz Vogue. Milton Green jako fotograf gwiazd filmowych oraz modelek dla pism modowych doskonale wpisuje się w przełom szalonych lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych Ameryki i to dzięki niemu możemy poznać cienie i blaski słynnej fabryki snów w Los Angeles - Hollywood.
 Bohaterami jego zdjęć są wielcy i uznani, jak między innymi: Frank Sinatra, Audrey Hepburn, Lisa Minelli, Marlene Dietrich, Paul Newman, Alfred Hitchcock, Marlon Brando i oczywiście Marilyn Monroe. Ta wystawa jest poświęcona właśnie Marilyn Monroe.
Przyjaźń i współpraca Miltona Greena z Marilyn Monroe trwała zaledwie kilka lat - od pierwszego spotkania w 1953 roku, kiedy Marilyn osiągnęła już status gwiazdy do 1957 roku, wkrótce po tym, gdy Marilyn Monroe wyszła po raz kolejny za mąż - tym razem za Arthura Millera. Nieoficjalnie poznali się kilka lat wcześniej w trakcie jednej z sesji. Tajemnicą poliszynela jest ich romans, faktem zaś - ogromna pomoc i przyjaźń jaką Milton Green zaoferował i otoczył  opieką Marilyn. O tym fakcie wspomina syn autora - Joshua Green:

„ojciec i Marilyn poznali się w 1953 roku.
To on przekonał Monroe do zerwania „niewolniczego” kontraktu z wytwórnią
20th Century Fox. On również zaaranżował zniknięcie Monroe, by potem wytoczyć
proces wytwórni. Przez osiemnaście miesięcy sądowej batalii Marilyn mieszkała
w Nowym Jorku, gdzie pobierała nauki śpiewu, tańca i gry aktorskiej.
Ojciec wynajął dla niej pokój w Waldorf Astoria przy Park Avenue.
Mieszkała też w naszym apartamencie przy Sutton Place i domu
 w Weston Connectiut. Marilyn była wtedy szczęśliwa. Odnalazła siebie”.


Burzliwe życie aktorki pełne romansów oraz jej tajemnicza i tragiczna śmierć z wielką polityką w tle jest legendą pełną tajemnic do dzisiajszego dnia. Nie to jednak jest ważne, bowiem Greene jako jednemu z nielicznych fotografów  potrafił przedrzeć się przez maski póz i gestów Marilyn i pokazać jej prawdziwe wnętrze - bardzo samotnej, wrażliwej i w jakimś sensie smutnej kobiety. Kobiety, która była kochana za powierzchowność i rolę "słodkiego kociaka" do jakiej ograniczyli ją producenci filmowi.  Część zdjęć prezentowanych to oczywiście zdjęcia pozowane pojedyncze przedstawienia stylizowane na sex ikonę, portrety, backstage z planów filmowych, zdjęcia z eventów, i te najcenniejsze zdjęcia  - te bardzo prywatne -  ukazujące aktorkę jakby przyłapaną we własnej sypialni w łóżku, śmiejącą się spontanicznie w prywatnych sytuacjach. Marilyn Monroe stworzyła własny styl wzorując się na przedwojennej aktorce Jean Harlow. Platynowa blondynka marząca o karierze i sławie, ale i miłości, kim była, o czym myślała?  Mam na myśli cytat z książki „The Secret Life of Marilyn Monroe” J. Randy Taraborrelli’ego - „I have feelings too. I am still human. All I want is to be loved, for myself and for my talent”.
Ta wystawa to opowieść o Hollywood, dla jednych będącym fabryką snów, dla innych „więzieniem” zbudowanym z własnych marzeń, ambicji i talentu. To wystawa o kobiecie niespełnionej, uwielbianej lecz samotnej, o kobiecie pragnącej miłości za którą zapłaciła najwyższą cenę...

À Varsovie  a tenu une exposition unique original photos Milton Green, un photographe américain travaillant pour des magazines comme Bazaar de Harper's, Life, Look, ville pays & et Vogue. Milton Green comme photographe, les stars de cinéma et les modèles pour les magazines de mode s'intègre parfaitement dans une Amérique des années cinquante et soixante fou de percée et grâce à lui nous pouvons apprendre sur les ombres et s'illumine, la célèbre fabrique de rêves à Los Angeles-Hollywood. ses grands coups sont des héros et reconnu, comme entre autres : Frank Sinatra, Audrey Hepburn, Lisa Minelli, Marlene Dietrich, Paul Newman, Alfred Hitchcock, Marlon Brando et Marilyn Monroe. Cette exposition est consacrée à Marilyn Monroe ' s.
Amitié et coopération Milton Green avec Marilyn Monroe a duré seulement quelques années-depuis la première réunion en 1953, quand Marilyn déjà atteint le statut de célébrités jusqu'en 1957, peu de temps après, lorsque Marilyn Monroe se remaria une fois mariés, cette fois par Arthur Miller. Officieusement, ils ont rencontré quelques années plus tôt lors d'une des sessions. Secret de polichinelle est leur affaire, le fait et une aide énorme et l'amitié dont Milton Green offert et s'est entouré de la garde de Marilyn. De ce fait mentionne le fils de l'auteur-Joshua Green :

« père et Marilyn se sont rencontrés en 1953.
Il persuada Monroe à briser « impliquant » un contrat avec la 20th Century Fox. Il a également organisé la disparition de Monroe, de conduire le processus. En dix-huit mois une bataille judiciaire Marilyn a vécu à New York, où il recueille une science de chanter, danser et agir.
Père loué pour sa chambre dans le Waldorf Astoria sur Park Avenue.
Elle a vécu dans notre appartement au Sutton Place et une maison en Connectiut de Weston. Marilyn a ensuite été heureuse. Me suis trouvé. "

La vie tumultueuse de l'actrice pleine de romance et de sa mort tragique et mystérieuse avec grand contexte politique est une légende pleine de secrets à ce jour . Il n'est pas, cependant, est important, parce que Greene comme l'un des rares photographes sont capables de percer les masques des poses et des gestes de Marilyn et de montrer son vrai sensibles à l'intérieur, très solitaire et dans un certain sens, femme triste. Une femme qui était aimée pour la superficialité et le rôle de « doux chaton », qui limite ses producteurs de films. Partie des images présentées, bien sûr, photos posées une présentation unique de l'icône du sexe stylisés, portraits, dans les coulisses avec les plans du film, des photos d'événements et l'actrice de projection très privée, ces images plus précieuse montrant l'actrice comme si pris dans leur propre chambre à coucher dans son lit, riant — spontanément dans des situations privées . Marilyn Monroe a développé un style propre dans le sens de l'actrice d'avant-guerre Jean Harlow. Blonde platine rêvant d'une carrière et la réputation, mais j'ai l'amour qui j'étais, ce qu'elle pensait ? Je fais référence à la citation de l'ouvrage « The Secret Life de Marilyn Monroe » juge Randy Taraborrellie " I have feelings too. I am still human. All I wants is to be loved, for myself and for my talent. "
Cette exposition est l'histoire d'Hollywood, pour certains c'est la fabrique de rêves, d'autre « prison » de vos propres rêves, ambition et le talent. C'est une exposition de l'être aimé sans contrepartie de femmes, mais solitaire, sur une femme qui veut l'amour, pour lequel il a payé le prix le plus élevé.



Les photos...

Agnieszka.